(FB – janusz.kowalski.98499 i lawrence.waterfall)
Jesteśmy z moim partnerem razem od prawie 34 lat i chociaż nie jesteśmy po ślubie to uważamy, że wszyscy powinni mieć wybór jeżeli chcieliby zawrzeć związek małżeński.
Kanada od bardzo wielu lat traktuje nas obu jako partnerów i nie muśmy wykazywać się żadnymi dowodami na ten temat. Pamiętam kiedyś jeden z urzędów poprosił o potwierdzenia wspólnego gospodarstwa domowego i zwykły rachunek za prąd, wystawiony na oba nasze imiona, był wystarczający.
Chciałbym aby Polska dołączyła do wielu narodów świata, gdzie związki partnerskie albo małżeństwa osób tej samej płci nie były dyskryminowane.
Przeciwnicy często wspominają o jakiś specjalnych prawach, o które ponoć się ubiegamy. Tu nie chodzi o specjalne prawa, tu chodzi o równouprawnienie.