(@juskoraf i @martin_g0012)
Rafał 42l, Marcin 40l obaj po przejściach i długich związkach…odnaleźliśmy się i od prawie 2 lat tworzymy wspaniały związek. Mieszkamy w domku na wsi, z dużym ogrodem, gdzie nie mamy problemu z akceptacją nas jako pary.
Czekamy na związki partnerskie w Polsce, aby się… nie bać. Skąd ten strach? Najbardziej obawiamy się sytuacji, że któryś z nas trafi do szpitala, a drugi nie będzie mógł nic zrobić. Będzie zupełnie bezsilny. Jeden z nas miał już kiedyś taką sytuację w szpitalu ze swoim byłym partnerem i został potraktowany przez lekarzy jak obca osoba i odmówili mu udzielenia jakichkolwiek informacji.